logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Michał Karnawalski SJ
Stworzenie świata według hebrajskich midraszów
marenza
 
fot. Quick PS | Unsplash (cc)


Zarówno biblijna, jak i późniejsza tradycja hebrajska, również ta z czasów św. Ignacego z Loyoli, charakteryzują się bogactwem opowiadań o stworzeniu świata. W tym artykule zajmiemy się współczesnymi opowieściami rabinicznymi, inspirowanymi starożytnymi przekazami.

Odnosząc się do tematyki tego numeru, którym jest "Cel, dla którego żyjemy", warto się najpierw zapytać: Jjaki biblijny opis stworzenia odpowiadałby temu, który prezentuje w Ćwiczeniach dDuchowych św. Ignacy? Stwierdzenie z Fundamentu Ćwiczeń (ĆCD 23), iże człowiek został stworzony, aby Boga chwalił, czcił i jemu służył, odpowiadałoby teologii, którą odnajdujemy w drugim opisie stworzenia (Rdz 2-3). Równość między obiema płciami, natomiast, przybliżałaby Fundament do pierwszego biblijnego opisu stworzenia (Rdz 1). Historia o upadłych aniołach, która pojawia się w pierwszym tygodniu ćwiczeń (ĆCD 50) odpowiada późnym biblijnym opowiadaniom (Rdz 6) lub literaturze apokryficznej (niekanonicznej). Obraz Boga pracującego we wszystkich rzeczach, znany z kontemplacji Ad Amorem (ĆCD 230-237) jest typowy dla późnych starotestamentalnych tekstów (Prz 8-9). Widzimy zatem, że autor Ćwiczeń dDuchowych czerpał pośrednio lub bezpośrednio z wielu tradycji.


Zauważmy, że gdziekolwiek byśmy nie szukali, czy to po stronie spuścizny ignacjańskiej, czy rabinicznej, czy też samej tradycji biblijnej, opisy stworzenia nie będą jedną historią opowiedzianą na różne sposoby. Powodem tego stanu rzeczy jest fakt, iże odnajdujemy w nich rdzenie narracyjne (elementy kluczowe dla danej narracji) pochodzące z wielu epok i kultur. . Często nie są one od razu widoczne, gdyż podlegają nieustannej próbie ujednolicenia, tzn. znalezienia wspólnego języka, wspólnej teologii. Ujednolicenie nie jest zadaniem prostym, gdyż już różnica między pierwszym biblijnym opisem stworzenia (Rdz 1), a opisem drugim (Rdz 2-3) przejawia się np. w odmienności podejścia do relacji kobiety i mężczyzny. Pierwszy opis, zwany kapłańskim, zakłada ich równość. W opisie drugim, kobieta jest stworzona jako pomoc dla mężczyzny. Z kolei, późno-starotestamentalny opis z Księgi Przysłów (Prz 8-9) umieszcza pierwiastek kobiecy u źródła stworzenia. Spersonifikowana mądrość towarzyszy tutaj Bogu w dziele stwórczym.


Wszechmogący Stwórca


Jedną z prób znalezienia wspólnej teologii dla biblijnych narracji są midrasze. Hebrajskie słowo "midrasz", znaczy "tyle, co badanie", "dociekanie". Midrasze są to opowieści, które mają w łatwy sposób przybliżyć Żydom prawdy zawarte zarówno w Tanah, czyli w księdze, którą, upraszczając, możemy nazwać Starym Testamentem, jak i w Talmudzie, czyli rozbudowanemu komentarzowi do Dewarim. Ta ostatnia pozycja, jest nazywana przez chrześcijan Księgą Powtórzonego Prawa. Oto jedna z historii zaczerpniętych Ze skarbnicy midraszy:

 

"Pewnego razu przyszedł do rabbiego Akiby niedowiarek i zapytał go:
- Kto stworzył świat?
- Wszechmogący - odparł rabbi Akiba.
- Daj mi na to konkretny dowód - powiedział niedowiarek.
- Przyjdź jutro, to ci dam.
Nazajutrz kiedy niedowiarek zjawił się u rabbiego Akiby, ten zapytał go:
- Powiedz mi, co masz na sobie?
- Ubranie.
- A kto je zrobił?
- Tkacz.
- Nie wierzę ci - powiedział rabbi Akiba. - Daj mi na to konkretny dowód.
- A jaki tu może być konkretny dowód? Czyżbyś nie wiedział, że tkacz robi materiał
na ubrania?
- A czyżbyś ty nie wiedział, że Wszechmogący stworzył świat?
I niedowiarek odszedł od rabbiego niezadowolony.
- Rabbi - rzekli do Akiby jego uczniowie - a gdzież tu dowód konkretny?
A na to rabbi Akiba odpowiedział:
- Dzieci moje, tak jak dom świadczy o tym, że ktoś go zbudował, jak ubranie świadczy o tym, że ktoś je utkał, a drzwi świadczą o tym, że je zrobił stolarz, tak świat świadczy o tym, że stworzył go Wszechmogący".

 

Ten, kto studiował teologię lub filozofię tomistyczną, od razu rozpozna w przytoczonej midraszowej opowieści jeden z klasycznych dowodów na istnienie Boga. Warto jednak zwrócić uwagę na kilka innych cech tego midrasza. Wydają się one kluczowe dla żydowskiego rozumienia stworzenia. Po pierwsze niedowiarek pyta, kto stworzył świat. Nie zadaje on bardziej pierwotnego pytania, czy świat został w ogóle stworzony. Może przecież istnieć odwiecznie. Po drugie, odpowiedź rabbiego, iże to Wszechmogący stworzył świat, odsłania nam ideę, iż stworzenie świata poprzedza objawienie. W tym przwypadku objawienie imienia Boga. Pamiętajmy, iże w Torze imię Boga nie pojawia się w pierwszym opisie stworzenia świata (Rdz 1), rozpoczynającym księgę Bereszit, zwaną przez chrześcijan Księgą Rodzaju. Po trzecie, przywołanie Wszechmogącego, jest jedrównocześnie przywołaniem konkretnego atrybutu Boga, tj. Jjego wszechmocy. Po czwarte, zwróćmy uwagę na to, iże rabbi Akiba rozmawia nie tylko z niedowiarkiem, ale również ze swoimi uczniami. Stworzenie jest podstawową prawdą, która zgodnie z duchem Dewarim (zob.cf. Szema Izrael) jest przekazywana kolejnym pokoleniom. Bez przyjęcia prawdy o stworzeniu, nowe pokolenia skazane byłby na odejście od Tory. Co więcej, prawda o stworzeniu stoi zarówno u wrót Tory, jak i jest ona dziełem jej samej. Rabini nauczają bowiem, że poprzez nią Bóg stworzył świat.

 

Bunt aniołów i stworzenie człowieka


Przywołajmy teraz inny midrasz. Komentuje on moment stworzenia człowieka, ukazując perspektywę rzeczywistości Boga. Pamiętajmy, że pierwszy opis stworzenia, który odnajdujemy w Tanah, zawiera proste słowa: Bereszit bara Elohim (…), czyli "Na początku stworzył Bóg (…)". To, co interesuje myślicieli żydowskich, wiąże się również z czasem poprzedzającym powstanie człowieka, który poprzez sposób nazywania (hebr. adam) został skojarzony z ziemią (hebr. adama). Oto nasz midrasz:

 

"Kiedy Bóg zapragnął stworzyć człowieka, aniołowie podzielili się na grupy o przeciwstawnych poglądach. Jedne były zdania, że należy go stworzyć, inne, że nie. Były to: Łaska, Prawda, Sprawiedliwość i Pokój. Łaska twierdziła:
- Należy go stworzyć, albowiem będzie czynił łaskę i dobro.
Prawda miała odmienne zdanie:
- Nie należy go stwarzać, albowiem przepełniony będzie kłamstwem, oszustwem
i fałszem.
Sprawiedliwość stała na takim stanowisku:
- Należy go stworzyć, gdyż człowiek zaprowadzi na świecie sprawiedliwość.
Pokój dał wyraz takiemu mniemaniu:
- Nie powinien być stworzony, albowiem będzie prowadził wojny.
Co więc Wszechmogący zrobił?
Wziął Prawdę i zrzucił ją na ziemię. Wtedy aniołowie wystąpili z pretensjami:
- Stwórco Świata, obraziłeś Swoją Pieczęć, rzucając ją na ziemię. Dlaczego to uczyniłeś?
I Pan Bóg tak im odpowiedział:
- Emet mearec ticmach (Prawda wyrośnie z ziemi). Ona uchroni człowieka od czynienia zła.
Jeszcze długo aniołowie wykłócali się, czy warto było stworzyć człowieka. I wtedy
Wszechmogący odezwał się do nich:
- Czemu kłócicie się? On już został stworzony".

 

Zwróćmy uwagę na kilka rzeczyspraw. Po pierwsze, sprawne oko wychwyci w tym midraszu paralele do greckiej filozofii platońskiej. Łaska, Prawda, Sprawiedliwość i Pokój funkcjonują w opowieści niczym odwieczne idee, aczkolwiek spersonifikowane. Czytelnik winien zauważyć również, że owe idee, są ukazane jako frakcje aniołów. W ten sposób elementy filozofii greckiej zostają zjudaizowane. Midrasz przedstawia nam ponadto konkretny kontrast w stosunku do opowieści biblijnej. Podstawowe opisy stworzenia w Tanah nie mówią o aniołach. W sposób jasny, rola aniołów w stworzeniu zostaje ukazana dopiero w literaturze, którą nazywamy apokaliptyczną. Opisy apokaliptyczne charakteryzują zarówno ostatnią księgę Bbiblii chrześcijańskiej, ale i Kksięgę Daniela i wiele ksiąg pozabiblijnych. To, co następuje na końcu czasów, jest bezpośrednio powiązane z tym, co wydarzyło się na początku. Dlatego opisy apokaliptyczne w niekanonicznej etiopskiej Kksiędze Henocha zawierają wyjaśnienie pierwotnego buntu aniołów. Po drugie, Prawda, protestująca przeciw stworzeniu człowieka, zostaje zrzucona na ziemię. Z jednej strony może przypominać to nam przypominać posłanie na ziemię tego, który miał wypróbować Hioba. Z drugiej strony, możemy również odnaleźć w tym midraszu paralele do mitologii greckiej, tzn. do bogów posyłanych z Olimpu na ziemię. Znów judaizacja elementów greckich odbywa się poprzez powiązanie z elementami hebrajskimi. Podstawowy wątek o Prawdzie, która wyrasta z ziemi, aby chronić człowieka, okazuje się być komentarzem do Psalmu 85.


Szczęście - pierwotny stan rzeczywistości


Przytoczmy jeszcze inny midrasz, odwołujący się nie tyle do prawdy o stworzeniu, co do rzeczywistości tego fenomenu:


"Kiedy ziemia zaczęła wydawać drzewa i wszelkie inne rośliny, pojawiły się na świecie ogrody i lasy. A drzewa bardzo się bały żelaza i tak mię?dzy sobą mówiły:
- Przyjdzie kiedyś taki czas, że człowiek sporządzi sobie z żelaza siekierę i wszystkie
nas, co do jednego, wytnie.
Żelazo usłyszawszy to, zwróciło się do drzew tymi oto słowy:
- Jeśli będziecie żyły w zgodzie i jedno drugiego nie oszuka, nic złego nie będę mogło wam uczynić. Skąd bowiem wezmę drewno na trzonek do siekiery?"

 

Stworzenie świata i człowieka jest zatem ściśle powiązane z zasadami moralności. Pierwszy opis stworzenia z Tanah przedstawia świat bez przemocy. Jednym z jego ważniejszych cech jest, uwaga, wegetarianizm. Człowiek ma do jedzenia owoce zbóż i drzew. Na ma tam mowy o zabijaniu i jedzeniu zwierząt, czy niszczeniu samych drzew. Zacytowany midrasz komentuje prawdę o tym, że pierwotne stworzenie jest szczęśliwe, pozbawione przemocy. Oczywiście, midrasz jest też metaforą. Drzewa rozmawiają ze sobą (co zresztą znamy z księgi Szofetim, czyli Księgi Sędziów), a następnie z żelazem. Każdy pragnie uniknąć przemocy, a sposób na jej uniknięcie implikuje wcześniejsze roztropne życie. Krótko mówiąc, pokój rodzi pokój, a przemoc rodzi przemoc.

 

Podsumowanie


Podsumujmy. Żydzi, tworzący midrasze wierzą we wszechmogącego stwórcę świata. Poprzez opowieści, próbują oni wytłumaczyć nie tylko fakt stworzenia, ale też połączyć ze sobą różne jego opisy (Rdz 1, Rdz 2-3, Psalmy, Prz 8-9, Enoch,). Rozwijają oni np. motywy tego, co się działo przed stworzeniem świata czy człowieka. Rozwijają również motyw praw moralnych wpisanych w samo stworzenie, zachęcając odbiorców ich opowieści do wzięcia odpowiedzialności za stworzony świat, a w szczególności do unikania przemocy. Opowieści midraszowe zawierają elementy pozabiblijne, które to odnajdziemy czy to w filozofii greckiej, czy to w pismach apokryficznych, czy to w chrześcijańskiej scholastyce.


Zapytajmy się jeszcze o podobieństwa między prezentowanymi midraszami a tekstem Ćwiczeń dDuchowych. Po pierwsze, jak zaznaczyliśmy na początku artykułu, częścią wspólną dla obu tradycji będzie odwołanie się nie tylko do różnych biblijnych opisów stworzenia, ale również do tradycji apokryficznych (midrasz o potrzebie stworzenia człowieka). Po drugie, zarówno midrasze, jak i Ćwiczenia, traktują opisy stworzenia jako rzeczywistość moralną (midrasz o żelazie), służącą w szczególności jako pomoc w odpowiednim uporządkowaniu i ukierunkowaniu życia. Po trzecie, wreszcie, zaskakującym podobieństwem będą elementy scholastyckie (midrasz o dowodzie na stworzenie).

 

Michał Karnawalski SJ
Manreza 2/2020(2)

 
Zobacz także
Jan Bilewicz
Pewien człowiek miał dwóch synów. Żyli razem dostatnio, spokojnie i szczęśliwie. Pewnego dnia młodszy syn postanowił zabrać swoją część majątku i wyjechać w dalekie strony. Niewykluczone, że ktoś podsunął mu tę myśl: „Sam przecież wiesz, co jest dla ciebie dobre. Tu jest tak nudno, tam jest dopiero wolność!”. I właśnie „tam” roztrwonił swój majątek. Zaczął cierpieć niedostatek. Najął się do pasania świń i w końcu nawet gotów był jeść to, co one... Pewnego dnia jednak zastanowił się nad swoim życiem...
 
ks. kard. Zenon Grocholewski
Rozwój świadomości i obrony praw dziecka dokonywał się mozolnie. Rozpoczęto od uznania najbardziej podstawowych praw materialnych, jak wyżywienie, prawo do pierwszej pomocy w przypadku klęski naturalnej lub wojny, poprzez ochronę w dziedzinie pracy, aż do proklamowania praw, bardziej „duchowych” lub „moralnych, tzn. odnoszących się do wychowania, zabawy czy rodziny. 
 

Trzeba człowiekowi dużo i długo walczyć ze sobą w duszy, zanim się nauczy samego siebie w pełni przezwyciężać i całą swoją miłość w pełni kierować ku Bogu. Kto na sobie polega, łatwo wpada w szukanie ludzkich pociech. Ale kto prawdziwie kocha Chrystusa i pilnie dąży do cnoty, nie wpada w te pociechy, ani nie szuka takich odczuwalnych słodyczy; ale raczej ciężkich prób i wysiłków, i znoszenia wielkich trudów dla Chrystusa.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS