logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Ryszard Gromadzki
Zaproszenie do piekła
Przewodnik Katolicki
 


Jak co roku tysiące klubów, szkół, a nawet przedszkoli w całej Polsce organizuje pod koniec października obchody Halloween, pogańskiego obrzędu o jednoznacznie okultystycznym charakterze. Imprezy reklamuje się  jako niewinne maskarady z lekkim dreszczykiem emocji. Nikt nawet nie zająknie się, że w istocie to niebezpieczne igranie ze złymi duchami.
 
W internecie wręcz roi się od anonsów zapraszających do udziału we wszelkiego rodzaju halloween party. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że chodzi tylko o zabawę, głupią, niekiedy ostrą, „bez trzymanki”, ale tylko o zabawę. Kiedy jednak uważnie wczyta się w treść „halloweenowych ogłoszeń”, ogarnia niepokój. Na pewno nie są to niewinne przebieranki.

Zrób lapdance i chlej z nami

Poznański klub „Pod Minogą” zdecydował się w tym roku na zorganizowanie „halloween party” 1 listopada – w dzień Wszystkich Świętych, co samo w sobie ma już odpowiednią wymowę. Imprezę reklamuje się jako „najbrutalniejsze «halloween party» w historii”. Organizatorzy starają się na różne sposoby zachęcić do udziału w imprezie: „robisz lapdance (rodzaj wyuzdanego tańca), wchodzisz za friko – przynosisz flachę, chlasz ją z nami”. Jak widać, oferta wyjątkowo dopasowana charakterem do dnia Wszystkich Świętych, kiedy miliony Polaków modlą się na cmentarzach za swoich bliskich. Równie interesująco zapowiada się impreza o nazwie Vicious ­Night Halloween w warszawskim Club Rock. Tam,  jak zachwalają pomysłodawcy, „po północy poleje się absynt w postaci darmowych drinków podawanych w strzykawkach”. Wrocławski klub „Od zmierzchu do świtu” zaprasza na Metal Hallo­ween Party, gdzie obok występów ­death- i trashmetalowych kapel atrakcją będzie „erotyczny pokaz w wykonaniu dwóch pań”. I tak jak Polska długa i szeroka, zaprasza się na ten wyjątkowy wieczór: „wiedźmy i wilkołaki, wampiry i zombie”, oswajając w ten sposób z piekielną rzeczywistością tysiące bezrefleksyjnych uczestników takich zabaw.  Zresztą to oswajanie z piekłem zaczyna się o wiele wcześniej. W „kultowej” dla milionów dzieci na całym świecie powieści Joanne Rowling Harry Potter, Halloween jest jednym z najważniejszych świąt, celebrowanym uroczyście jako Noc Duchów. Według znanego demonologa o. Aleksandra Posackiego, oznacza to jednocześnie propagandę spirytyzmu, otwierającego na opętanie.

Piekło w wersji soft

Halloween party to nie tylko demoniczne imprezy w klubach dla młodzieży, lecz także swoiste warsztaty adresowane do dzieci. Klub Cafe Bebe z Poznania zaprasza w ostatni weekend października na imprezę halloweenową dzieci z rodzicami. Wśród rozmaitych atrakcji znajdziemy w programie zajęcia o wdzięcznej nazwie „Upiorne lampiony”, skierowane do dzieci w wieku od 3 do 5 lat. Animatorzy zajęć zapowiadają stworzenie wspólnie z malcami „lampionów, które będzie można sobie postawić w pokoju w tę długo wyczekiwaną noc. Dzieci same wybierają, jaki kolor i jaki motyw będzie znajdował się w lampionie: czarownica, duch, a może upiorna twarz?”.

Tylko współczuć maluchom, których rodzice zdecydują się zaciągnąć na takie warsztaty. Zdumiewa bezrefleksyjność pomysłodawców i organizatorów imprez z okazji Halloween dla dzieci. Poraża bierność rodziców. Przecież udział w takich mniej lub bardziej zakamuflowanych rytuałach grozi straszliwymi zranieniami duchowymi. O pomstę woła ignorancja władz oświatowych, które bez oporów zgadzają się na imprezy halloweenowe w szkołach i przedszkolach. Przetrawiona przez popkulturę wersja Halloween  sprawia wrażenie całkowicie niegroźnej. Ba, przez swoje przerysowanie i komiksowość jest atrakcyjna dla dziecięcej percepcji. To pierwszy krok do otwarcia na satanistyczne treści, już nie w wersji soft.

 
1 2  następna
Zobacz także
ks. Edward Staniek
Nie można przejść obojętnie obok ewangelicznej sceny przedstawiającej rozmowę Chrystusa z poganką. Trudno bowiem w duchu miłości zrozumieć słowa, jakimi w tej rozmowie posługuje się Jezus, i chłód, z jakim odnosi się do zbolałej kobiety. Jedynie najwyższa pochwała wiary owej matki, jaką Jezus kończy rozmowę, łagodzi nieco drastyczne kontury całego wydarzenia. 
 
Jakub Szymański
We współczesnych czasach jest przejawiane niezwykłe zainteresowanie odnośnie zagadnień demonologicznych, warto zatem dla właściwego porządku zapoznać się w tym względzie z przemyśleniami, jakie mieli na te tematy dawni mistrzowie. Największym zaś z Doktorów Kościoła jest św. Tomasz z Akwinu, który rozważał sposoby oddziaływań demonicznych na człowieka...
 
Łukasz Kaźmierczak
"Trzej przyjaciele" to wstrząsające studium zdrady i zakłamania, w jakim pogrąża się dawny opozycjonista Lesław Maleszka. Jeszcze większe wrażenie robią jednak te fragmenty filmu, w których słychać obrzydliwy rechot zadowolonych z życia byłych esbeków. Ten film musiał powstać po to, by wielu Polakom otworzyły się wreszcie oczy na zakłamaną rzeczywistość, w jakiej przyszło nam żyć po 1989 roku...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS