Podróż w niedziele
Sąsiad twierdził, że w czasie naszej podróży w niedziele nie byliśmy zobowiązani do uczestnictwa we Mszy świętej ani nie musieliśmy zachowywać postu eucharystycznego. Co na to mówi Kościół?
Gdy podróżujemy przez całą niedzielę, nie mamy ścisłego obowiązku uczestnictwa we Mszy świętej - oczywiście, jeśli w pobliżu nie możemy znaleźć kościoła. Na ogół widać wiele kościołów na naszej trasie i w niejednym z nich z pewnością odprawia się Msza niedzielna. Zresztą, należy tak organizować niedzielna wycieczkę, by w jej programie znalazł się najważniejszy punkt - uczestnictwo we Mszy świętej, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego.
Co do postu eucharystycznego przypominam, że prawo kościelne nadal go wymaga. Winniśmy więc zachować post jako część stosownego przygotowania się do przyjęcia Komunii świętej, powstrzymując się na godzinę od jakiegokolwiek pokarmu i napoju, z wyjątkiem tylko wody i lekarstwa. Natomiast osoby w podeszłym wieku lub złożone jakaś choroba, jak również ci, którzy się nimi opiekują, mogą przyjąć Komunię, chociażby coś spożyli w ciągu godziny poprzedzającej (kań. 919).
W obu powyższych przypadkach nie wolno być minimalistą. Gdy mąż rzeczywiście kocha żonę, nie pyta, jak bardzo ma się starać, by wyrazić swoja miłość. Czyni wszystko, co może. Podobnie i w naszych stosunkach z Bogiem nie powinniśmy nigdy tak postępować, by tylko nam "się upiekło", udało. Byłoby to podejście dziecinne. Przeciwnie, winniśmy okazywać miłość do Chrystusa na wszelki możliwy sposób i we wszystkich konkretnych okazjach.
Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/
Temat egzorcyzmów i posługi uwalniania od działania złych duchów jest coraz bardziej znany i popularny. Jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu, gdy mniej się o tych sprawach mówiło i pisało, nie było konieczności poruszania tego zagadnienia. Dziś jest inaczej – trzeba pewne sprawy jasno rozróżnić, by wierzący katolicy się nie pogubili.
Pomocy innym ludziom trzeba się – tak jak każdej rzeczy – nauczyć. Pomoc musi być trafiona, konkretna – nie może być tylko zaspokajaniem naszej gorliwości. Dlatego trzeba się wiele dowiedzieć o drugim człowieku. Ta wiedza rozszerza nasze horyzonty. Obala wiele przesądów i mitów, którymi zaśmiecona jest nasza wyobraźnia. Trzeba nam poznać trudy ich codziennego życia.