"Wybaw nas od Złego"
Modlitwa "Ojcze nasz", której nauczył nas Jezus, kończy się wezwaniem: "I nie wódź nas na pokuszenie". Co to oznacza?
Oznacza to, że w życiu jesteśmy stale narażeni na podstępne działanie Zła-Złego. Chrześcijanin, zwracając się do Ojca w duchu Jezusa i wzywając Jego królestwa, woła z cała mocą swojej wiary: Nie wódź nas na pokuszenie, wybaw nas od Zła, ode Złego. Spraw byśmy nie zgrzeszyli niewiernością, do której namawia nas ten, który od samego początku był niewierny.
Zły duch usiłuje wpłynąć na człowieka, na jego wyobraźnię i wyższe władze duszy, by odwrócić je od prawa Bożego. Szatan, żyjąc w radykalnej negacji Boga, usiłuje zniszczyć życie według prawdy, życie w pełni dobra, nadprzyrodzone życie łaski i miłości. Stąd Chrystus przestrzega: "Bójcie się (raczej) tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle" (Mt 10, 28).
Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/
Trudne czasy (podobno takie są wszystkie), w których przyszło nam żyć, wywołują w nas poczucie zagubienia i przygnębienie. Chrystus zlecił swym wyznawcom (inaczej: Kościołowi), by byli światłem dla świata: Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze (Mt 5,14). „Książe ciemności” czyni wiele, by wyeliminować to Światło, a przynajmniej, by je osłabić. Winniśmy modlić się i czuwać, by nie ulec pokusie i grzechowi; i by trwając w grzechu nie utrudnić ludziom dostępu do upragnionego Jezusowego Królestwa Prawdy, Sprawiedliwości i Miłości.
Św. Teresa chce nam pokazać, jak przy pomocy pokory oczyścić i naprostować postawę wobec Boga i siebie samych, a w konsekwencji uporządkować własne życie uczuciowe. Rozwija się ona w nas wówczas, gdy uznamy we własnym sercu i potwierdzimy życiową postawą, że Bóg jest wszystkim, że od Niego pochodzi wszelkie dobro, że sami z siebie nic nie możemy uczynić i że nie jesteśmy samowystarczalni. Święta wie, że nawet wśród osób pobożnych rozpowszechniło się wiele fałszywych koncepcji dotyczących pokory...