logo
Środa, 08 maja 2024 r.
imieniny:
Kornela, Lizy, Stanisława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justyn
Pamiętaj o śmierci!
materiał własny
 


Pamiętaj o śmierci!

Pobożność chrześcijańska sformułowała napomnienie: Memento mori! Pamiętaj o śmierci! Czy to upomnienie nie jest wezwaniem do ucieczki od świata i wyrazem strachu przed śmiercią?

Nie jest to wezwanie do ucieczki od świata, ale upomnienie, aby żyć sensownie, aby troszczyć się o dobrą śmierć. Ta troska dyktowana jest też prośba z Litanii do Wszystkich Świętych: "Od nagłej i niespodziewanej śmierci wybaw nas. Panie". Motywem tej troski jest przekonanie, że człowiek powinien przygotować się na śmierć, przyjmując ja świadomie. Stąd istniał też właściwy chrześcijaninowi styl umierania: w otoczeniu rodziny, po przyjęciu sakramentów Kościoła. W późnym średniowieczu powstało wiele książeczek poświęconych sztuce umierania. Natomiast dziś wielu ludzi umiera pośród doskonale wyposażonego środowiska szpitalnego, ale umiera też bez bliskości drugiego człowieka, w osamotnieniu. Najwyższy czas, by chrześcijanie zadbali o umieranie godne człowieka i chrześcijanina. Pierwszym nakazem chrześcijańskiej troski o umierających jest to, aby nikt nie umierał w samotności.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Fr. Justin
Hinduscy i buddyjscy duchowni, tzw. guru, są u nas bardzo popularni. Na czym polega ich popularność?
 
o. Mateusz Hinc OFMCap

Ciekawe, że w naszych nowoczesnych i skomputeryzowanych czasach spotykamy coraz więcej ludzi, którzy, przeżywają ogromne dramaty związane z poczuciem winy i odrzucenia. Wielokrotnie już słyszałem: "Ojcze, jestem potępiony". Kiedy pytam dlaczego, otrzymuję bardzo podobne odpowiedzi: "Zgrzeszyłem", "Jestem słaby", "Nie można wybaczyć tego, co zrobiłem".

 
Maria Ryś
Podczas międzynarodowej konferencji w Kijowie, po moich referatach podeszła do mnie młoda Ukrainka, matka dwojga dzieci. Jako dziewczyna została porzucona przez ukochanego chłopaka. Gdy okazało się, że jest w ciąży, zdecydowała się na aborcję. Pamięta do dziś słowa lekarki: jaka szkoda, taki śliczny chłopczyk, a pani taka młoda... Po kilku latach wyszła za mąż, urodziła dwie córeczki. Mąż zaczął marzyć o synku, ona także...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS