logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Edward Staniek
Mądrość darem Boga
Źródło
 


Ścisła zależność od dawcy życia

Realizm w podejściu do życia liczy się z jego trudem. Nawet noc nie jest od niego wolna. Kohelet doświadczył tego trudu. Odkrył, że w takiej sytuacji rozwiązaniem jest zdrowie, które pozwala jeść i pić oraz twórczo pracować. W tej bowiem pracy jest radość i pokój. Uznał jednak, że do tego dochodzi człowiek, ale nie na zasadzie wytrwałej nauki, lecz że takie ustawienie życia jest darem Boga. Korzystanie bowiem z życia jest możliwe w ścisłej zależności od dawcy życia. Kto chce to czynić na własną rękę, nigdy tego nie osiągnie.

Cóż bowiem ma człowiek z wszelkiego swego trudu i z pracy ducha swego, którą mozoli się pod słońcem? Bo wszystkie dni jego są cierpieniem, a zajęcia jego utrapieniem. Nawet w nocy serce jego nie zazna spokoju. To także jest marność.
 

Nic lepszego dla człowieka, niż żeby jadł i pił, i duszy swej pozwalał zażywać szczęścia przy swojej pracy. Zobaczyłem też, że z ręki Bożej to pochodzi. Bo któż może jeść, któż może używać, a nie być od Niego zależnym? Bo człowiekowi, który Mu jest miły, daje On mądrość i wiedzę, i radość, a na grzesznika wkłada trud, by zbierał i gromadził, i potem oddał temu, który się Bogu podoba. To też jest marność i pogoń za wiatrem (Koh 2,22–26).
 

Osobiste spotkanie z Bogiem

Dostrzeżenie sensu życia jest związane z odkryciem w nim obecności Boga. Wtedy ma miejsce spotkanie i ono wynosi człowieka ponad wszystkie utrapienia. Osobiste spotkanie z Bogiem jest w centrum, a wydarzenia codzienności jedynie miejscem tego spotkania. Jak długo ktoś widzi te wydarzenia jedynie w odniesieniu do siebie, tak długo są one marnością. Ale jeśli w nich dochodzi do spotkania z Bogiem, to już nie są marnością, lecz wielką szansą przyjęcia wszystkiego, co daje Bóg. On wkracza w naszą codzienność, udzielając tego, o co człowiek zabiega, ale się nie spodziewa, że otrzyma to w formie daru. To dla niego niespodzianka. Bóg daje mądrość, wiedzę i radość. Trzy wielkie dary uszczęśliwiające!

Dar mądrości jest związany z decyzjami. One kształtują jutro. Mają to być decyzje tak twórcze, aby ich owoce były doceniane w wielu pokoleniach. Mądrość umie wykorzystać „teraz” dla lepszego jutra.

Klucz do bogactwa świata Bożego

Dar wiedzy jest kluczem do bogactwa świata Bożego. Mają w nim udział jedynie ludzie wierzący w Boga Stwórcę, który nieustannie potrzebuje konkretnego człowieka do ściśle określonych zadań. One są wyznaczone dla każdego z nas zarówno na ziemi, jak i w wieczności.

Dar radości jest zawarty w odkryciu sensu każdej godziny. Jesteśmy potrzebni Bogu! Czy może być jeszcze coś potrzebne nam do szczęścia? Jeśli Bóg nas potrzebuje w każdej sekundzie i będzie potrzebował w wieczności, to wystarcza do szczęścia.

Kohelet odkrył to w spotkaniu z Bogiem w czasach Starego Przymierza, a Syn Boży w pełni objawił to w Ewangelii. On bowiem przybył, aby nam odsłonić nowy wymiar życia doczesnego, jakim jest spotkanie z Nim. To spotkanie w codzienności czyni wszystko nowym, a szary trud jest miejscem osobistego przestawania ze zmartwychwstałym Jezusem. Taki sens ma wcielenie Syna Bożego. On objawia, jak bogate staje się życie codzienne, gdy jest w nim spotkanie z Jezusem.

Mądrość, o którą trzeba prosić

Ograniczenie życia tylko do doczesności ustawia nas na równi z wszystkimi stworzeniami widzialnymi. Jeśli jednak jest przed nami otwarta wieczność, to twórcze wykorzystanie doczesności jest nastawione na przygotowanie do zadań, jakie nas czekają. Kohelet jeszcze tego tak jasno nie dostrzegał, ale Jezus ukazał to w sposób fantastyczny i to nie tylko swymi słowami, ale i niełatwym życiem na ziemi.

Jeśli mądrość jest darem Boga, to trzeba o nią prosić. Codzienna modlitwa o nią jest wykładnikiem tego, jak bardzo komuś na tym darze zależy. Ten, kto przez lata nie modli się o mądrość, nie zna jej wartości. Warto zatem stawiać sobie pytanie: kiedy ostatnio prosiłem Boga o mądrość?

ks. Edward Staniek

 
Zobacz także
ks. Grzegorz Strzelczyk
Przede wszystkim śmierć dotyczy ciała człowieka, jego materialnej części. Duchowe centrum samoświadomości i pamięci – dusza żyje dalej. "Umieramy w Bogu", wobec Niego stajemy w momencie śmierci. Chwila ta, czyli sąd szczegółowy ma decydujące znaczenie – dokonuje się tu bowiem ostateczne, nieodwracalne...
 
ks. Dariusz Salamon SCJ
Czy Jezus praktykował uczynki miłosierdzia? Brzmi to być może banalnie, ale w końcu to Jego postawa stała się modelem naszego postępowania wobec bliźnich. Popatrzmy na Jezusa w tych momentach, gdy podejmuje konkretne działania nacechowane miłosierdziem albo udziela komentarza, który zwykle jasno i wyraziście je uzupełnia. 
 
ks. Jerzy Bagrowicz

Nie zawsze udaje się własnymi siłami oswobodzić z uzależnienia i przejść do prawdziwej wolności, która przywraca porządek życiowej drogi. Najczęściej jest to długi etap wędrówki po pustyni życia, etap buntu, porażek, ale i podnoszenia się oraz powolnego dojrzewania do mądrości, której owocem jest wolność człowieka. Etap ten bardzo często łączy się z cierpieniem, które najczęściej – zwłaszcza na początku drogi – wydaje się bez sensu. Na tej niełatwej drodze, zwłaszcza w okresie dzieciństwa i młodości, potrzebuje człowiek obecności pełnego mądrości i miłości wychowawcy oraz przewodnika realizujących pedagogię mądrości i miłości.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS