logo
Środa, 08 maja 2024 r.
imieniny:
Kornela, Lizy, Stanisława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Stanisław Łucarz SJ
Jestem dla Ciebie
Posłaniec
 


Rzekł Mojżesz: Gdy mnie zapytają, jakie jest Jego imię, to cóż im mam powiedzieć? Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: JESTEM, KTÓRY JESTEM. I dodał: Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was. (Wj 3, 13-14)

Czemu pytasz mnie o imię? 
 
To kluczowy moment w historii zbawienia i w rozwoju duchowym człowieka. Imię bowiem w Biblii to nie konwencjonalna nazwa jak w naszej kulturze; to ujawnienie istoty tej osoby, której imię się zna. Znać czyjeś imię - to znać jego moc, ale i jego słabe strony; i albo wejść z nim w głęboką komunię, albo też nad nim zapanować. Dlatego w Starym Testamencie Bóg tak niesłychanie długo zwleka z objawieniem swojego imienia Izraelowi. Izraelici nie znają imienia Boga aż do czasów Mojżesza. Gdy po walce nad potokiem Jakub pyta Boga o imię, otrzymuje w odpowiedzi pytanie: Czemu pytasz mnie o imię? (Rdz 32, 30). Bóg Izraela jest nazywany do czasów Mojżesza Bogiem przodków: Bogiem Abrahama, Izaaka i Jakuba. W tym czasie narody ościenne nadają swoim bogom mnóstwo imion, mają ich całe litanie, lecz są to tylko projekcje ludzkich pragnień i lęków, a tych zawsze jest wiele.
 
Doświadczenie bezsilności

Bóg objawia swe imię dopiero Mojżeszowi. Aby jednak zrozumieć to objawienie, trzeba uwzględnić cały kontekst historyczny ówczesnego Izraela i historię samego Mojżesza. Izrael jest wtedy w najgorszym okresie niewoli egipskiej, nie tylko obciążony niewolniczymi pracami, ale także w sytuacji zagrożenia jego etnicznej i fizycznej egzystencji.

Także osobista sytuacja Mojżesza jest skrajnie trudna. Ze wszystkich jego szczytnych pragnień i zamierzeń nic mu się nie udało zrealizować. Wręcz przeciwnie, cały jego imponujący ludzki potencjał: inteligencja, wykształcenie, sprawność fizyczna marnują się, a on sam się starzeje. Czy taki ktoś powinien paść owce, na dodatek nie własne, ale swego teścia? Przecież został zredukowany niemal do roli niewolnika. Mijają już nie lata, ale dziesięciolecia – i nic się nie dzieje. Wszystko zdaje się zmierzać ku tragicznemu końcowi.

Mojżesz jednak się nie skarży, cierpi w milczeniu. Imię jego pierworodnego syna "Gerszon" brzmi jak westchnienie człowieka głęboko nieszczęśliwego, bo oznacza: Jestem wygnańcem w obcej ziemi. Zarówno Izraelici w Egipcie, jak i Mojżesz na pustyni dochodzą do dramatycznego przekonania: nic się już nie da zrobić, już po nas! 

To doświadczenie własnej bezsilności i braku jakichkolwiek perspektyw jest z punktu widzenia duchowego niezwykle ważne. Wtedy dopiero człowiek przekonuje się, ile jest wart przy całym swoim potencjale. Bez wiary takie doświadczenie zamienia się w tragedię, jak choćby u rozfilozofowanych Greków. Mojżesz jednak niesie w sobie elementarne dziedzictwo Abrahama, akceptuje tragiczność swej sytuacji i ma nadzieję, że stanie się niemożliwe.

W ten sposób odbiera jej pełne jadu żądło śmierci. Tak rodzi się pokora. Leży ona, owszem, w popiele, czy jak kto woli, w gnoju, ale wzrok ma wzniesiony ku górze. Łączy w sobie dwie rzeczywistości: tragiczność prawdy o człowieku z otwartością na prawdę o Bogu, który objawia się jako Miłość. Rozpościera się pomiędzy Jezusowym beze Mnie nic uczynić nie możecie i Pawłowym wszystko mogę w tym, który mnie umacnia. Mojżesz staje się najpokorniejszym z ludzi, jacy żyli na ziemi (por. Lb 12, 3). Takiemu człowiekowi Bóg objawia swe imię. To imię, które - jak poświadczają bibliści – nie oznacza w przede wszystkim tego, iż do istoty Boga należy istnienie, jak to zinterpretował św. Tomasz z Akwinu, ale JESTEM DLA CIEBIE, a być dla drugiego to przecież esencja miłości.
 
ks. Stanisław Łucarz SJ
 
Zobacz także
kard. Gianfranco Ravasi
Wszyscy wiemy, co wydarzyło się na uczcie, pamiętamy gest kobiety, która we łzach skuliła się u stóp Jezusa, szyderstwa współbiesiadników, przypowieść o dwóch dłużnikach opowiedzianą przez Chrystusa i jej wyjaśnienie. My natomiast chcielibyśmy wyodrębnić pełne uczucia zdanie, skierowane przez Jezusa do kobiety. 
 
Monika Mystkowska

Odpowiedź na to, dlaczego człowiek wciąż poszukuje Bożej miłości, czemu szuka zmiłowania i ojcowskiej opieki znajdujemy w kolekcie: Boże, Ty nam nakazałeś słuchać Twojego umiłowanego Syna, ożywiaj naszą wiarę swoim słowem, abyśmy odzyskawszy czystość duszy, mogli się cieszyć oglądaniem Twojej chwały. Kościół od wieków prosi Boga o wybawienie po to, by móc cieszyć się chwałą życia wiecznego, by w niebie oglądać Ojca. Prosi o siłę, aby wiernie oczekiwać na przyjście Pana, by nie zagubić tego czekania wśród ziemskich dóbr i materialnych korzyści.

 
Małgorzata Tadrzak-Mazurek
Kiedy rodzice poświęcają swoje życie wyłącznie dzieciom, tak bardzo podporządkowują się ich potrzebom, że nie pielęgnują nawet własnej więzi małżeńskiej, to gdy nadchodzi czas ich odejścia z domu rodzinnego, wszelkimi sposobami starają się temu zapobiec. I nie zawsze czynią to świadomie. Ba, bardzo często chcą naprawdę dobrze, zupełnie nie zdając sobie sprawy, że rujnują życie swojego dziecka, zamykając mu drogę do szczęśliwego dorosłego życia.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS