Potrzeba łaski
W święto Mateusza Apostoła i Ewangelisty przytaczany jest fragment o jego powołaniu. Mateusz pracował jako celnik w Kafarnaum. Poborcy pobierali nie tylko cło od towarów, ale także podatki na rzecz Rzymian, przez co narażali się na pogardę. Mateusz miał spore grono znajomych podobnego pokroju. Byli określani jako celnicy i grzesznicy. To jest wyjątkowo lapidarna, ale jakże mocna charakterystyka. Od kogoś takiego nie można oczekiwać, że jest wierzący. Jednak na słowa zaproszenia ze strony Jezusa Mateusz reaguje natychmiast, „wstał i poszedł za Nim”. Prawdopodobnie znał już Jezusa, słyszał o Nim, mógł Go widzieć, sam przecież pochodził z Nazaretu. Jego sposób głoszenia słowa oraz cuda, na pewno szeroko opowiadane i komentowane, były znane celnikowi z Kafarnaum. W tym sensie był przygotowany na spotkanie z Nauczycielem. Ale fakt, że dostąpi takiej łaski, pewnie przekroczył jego marzenia.
Panie Jezu, Lekarzu chorych na ciele i duszy, spojrzyj na mnie z miłosierdziem. Nie zaliczam się do grona sprawiedliwych i dlatego potrzebuję Twojej łaski. Amen.
Patron Dnia
Św. Mateusz
apostoł i ewangelista
Mateusz, pochodzący z Kafarnaum, był celnikiem. Pan Jezus powołał go do grona apostołów. Najstarsza tradycja przypisuje św. Mateuszowi autorstwo pierwszej Ewangelii, napisanej dla Żydów w języku hebrajskim pomiędzy 50 a 60 rokiem. Ewangelia św. Mateusza podaje najdokładniejszy opis życia Pana Jezusa i wykazuje, że Jezus jest obiecanym Mesjaszem.
jutro: św. Tomasza