logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Andrzej Jędrzejewski
List nowego Augustyna
materiał własny
 


 Tak sobie myślę od czego zależy decyzja o nawróceniu? Na pewno od wielu czynników, ale sądzę, że także od pracy. Od pracy wkładanej w to, w jakim "środowisku" przebywa nasza dusza i całe nasze życie emocjonalne. Proponuję zastanowić się, rozważyć czy mamy czas w grafiku dnia codziennego na aktywność w sferze duchowej? Pewnie niektórym z nas potrzebna jest definicja życia duchowego. Nie narzucam jej, gdyż to nasza wolność wyboru decyduje jak ją sformułujemy. Dla mnie życie duchowe, to to wszystko co skłania do refleksji, myślenia o swoim postępowaniu, kierunku jaki obrałem i w którym kroczę. To także wszystkie te chwile zastanowienia nad celami, priorytetami, hierarchią wartości…Nie zapominam o korekcie mojego życiowego „rejsu” bo to także jest wkomponowane jako nieodłączny element duchowości. Czy życie duchowe to tylko modlitwa, msza św, sakramenty, przykazania?
 
Zaryzykowałbym tezę że „środowisko” duchowości tworzy także odpowiednia literatura, wartościowy film, sztuka, rozmowa z drugim człowiekiem.
Mając w sercu świadomość skąd się wziąłem i do kogo należę, mając poczucie wolności, mogę, i to tylko ode mnie zależy czy tak będzie, znajdować olbrzymią radość w tej sferze.
 
Na pewno wirujący wokół mnie świat należy nieustannie zmieniać(czyńcie sobie ziemie poddaną), gdyż szczęście nie jest pochodną jakichś wydumanych czynników zewnętrznych, zależy ode mnie samego. Tak więc zmieniam świat by być szczęśliwym, bardziej radosnym. Ale rodzi się pytanie – jak zmieniać świat, kogo lub co? Według mnie zmianę należy zacząć od siebie.
 
Zmieniając siebie pozytywnie wpływasz na świat. Bowiem przyszedłeś na świat by poznawać to jakim jesteś, poznawać oczekiwania Boga wobec ciebie i nieustannie dążyć do zmiany, współczesny menager powiedziałby – by zarządzać zmianą także w obrębie swojej duchowości. Proponuję by zapytać siebie – gdzie są moje wady, jakie mam zalety? I powiedzieć – Panie Jezu co Ty byś zrobił na moim miejscu? Jeśli zrobisz ten pierwszy krok w procesie zmiany odczujesz szczęście. Bo zaczniesz przebywać w środowisku Boga, przez obcowanie z jego przykazaniami zacznie Ci być bliski. Proś Matkę Bożą by codziennie pomagała Ci poznać Ojca, Syna, Ducha Św, bo przez poznanie go poznasz jego nieskończoną miłość, dobroć, miłosierdzie. Okazywanie miłości Bogu odbywa się także przez przykład postępowania, mojego postępowania. On wymaga ode mnie bym dawał przykład, tak by inni mogli powiedzieć o mnie – ten człowiek czyta życie Jezusa Chrystusa.
 
A czytać życie Chrystusa to także wyłączać się z gonitwy dnia codziennego, wyłączać się, żeby być blisko Pana. Wyciszyć emocje, skupić się, medytować… Modlić się i prosić o łaskę.
 
Każdy z nas wie najlepiej jakiej łaski potrzebuję najbardziej. I kiedy czuję się szczęśliwy. Pan wysyła nieustannie zaproszenie dla nas.
Fascynujące zaproszenie.
Zaproszenie do czystości duchowej, bo ona jest praprzyczyną szczęścia.
Spowiedź… Wspaniała relacja miłości z Bogiem…
Przepraszam, za to gdzie i kiedy nie byłem, tak jak Ty chciałeś. Przepraszam że byłem jak ślepiec, że widziałem mało, dużo za mało…
Przepraszam za moje ubóstwo duchowe, za moją skarłowaciałą miłość…
 
Z konfesjonału wychodzisz oczyszczony, wychodzisz jak olbrzym, z radością odkrywając swoje nawrócenie. Każdy z nas ma swoje nawrócenie, każdy z nas potrzebuje wielu nawróceń. Kiedy tylko odkryjesz że chcesz być lepszym proś Boga – „chcę być z Tobą Panie, na serio, jak św Augustyn, zrywając z przeszłością”.
 
Jeśli przychodzi kryzys wołasz - dlaczego? Ok, zastanawiaj się, zobacz kim jesteś, żebyś wrócił do siebie, do dobrego siebie. Żebyś wrócił, bo nadeszła godzina powstania ze snu, czas dla Ciebie, czas na nowego św Augustyna.
Wokół jest wielu miernych ludzi a wokół nich jest wiele wydarzeń w których mogą uczestniczyć. Ale nie robią tego, bo są mierni, nie podejmują wyzwań. Święci nie mają Biblii na półce w domu, mają je w sercu, w sobie. Tak bardzo chciałbym ją tam położyć….
 
Andrzej Jędrzejewski
 
Zobacz także
Tomasz Kopczyński SJ
„Wierni oczekują od kapłanów tylko jednego, aby byli specjalistami od spotkania człowieka z Bogiem. Nie wymaga się od księdza, by był ekspertem w sprawach ekonomii, budownictwa czy polityki. Oczekuje się od niego, by był ekspertem w dziedzinie życia duchowego”. Trudno nie zgodzić się ze słowami Benedykta XVI, które wypowiedział w archikatedrze warszawskiej podczas wizyty w Polsce w 2006 roku. Jednak sposób ich realizacji zależy od właściwej interpretacji i dobrego zrozumienia natury sakramentu święceń. 
 
Tomasz Kopczyński SJ
Pochodzę z rodziny patologicznej. Mój ojciec był alkoholikiem, brat siedzi za morderstwo, siostra jest prostytutką, brat - narkomanem, a ja bandytą. Przez całe życie uważałem, że jestem "Macho", że potrafię zrobić wiele rzeczy. Wiele lat udawało mi się, wierzyłem w to, co robię i czułem się szczęśliwy. Tak mi się wydawało...
 
Przemysław Radzyński
Żeby mówić o kierownictwie duchowym, trzeba najpierw wiedzieć, czym jest duchowość. Duchowość, mówiąc najprościej, to ta szczególna sfera w człowieku, dzięki której może on zrozumieć samego siebie. Zwierzęta nie mają sfery duchowej i dlatego nie mogą w świadomy sposób kierować swoim zachowaniem. Człowiek został obdarzony przez Boga sferą duchową po to, by mógł kierować własnym życiem w sposób świadomy i wolny...

Z ks. dr Markiem Dziewieckim, psychologiem, rekolekcjonistą i wieloletnim krajowym duszpasterzem powołań rozmawia Przemysław Radzyński
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS