To ostatni odpust z błogosławionym Stanisławem Papczyńskim, następny będzie już ze świętym - powiedział ks. Wojciech Skóra MIC, kustosz sanktuarium założyciela zgromadzenia księży Marianów.

 

Uroczystościom odpustowym w Górze Kalwarii na Mariankach w niedzielę Trójcy Świętej przewodniczył bp. Michał Janocha.

 

W koncelebrze uczestniczyli m.in. wikariusz prowincjalny ks. Eugeniusz Zarzeczny MIC i ks. Jan Mikołaj Rokosz MIC, dyrektor Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich.  

 

Na uroczystość przybyli księża marianie, klerycy i postulanci mariańscy, siostry zakonne, liczni czciciele bł. Stanisława Papczyńskiego, pielgrzymi z mariańskich parafii z kraju i zza granicy, Mariańska Wspólnota Młodych przeżywająca tutaj swoje XVI. spotkanie. 

 

W homilii bp. Janocha scharakteryzował fenomen o. Stanisława Papczyńskiego następującymi słowami: „to był człowiek wyrastający ponad przeciętność epoki, należał do elity Rzeczpospolitej”. Kaznodzieja przypomniał też, że Nową Jerozolimę założył bp. Stefan Wierzbowski, aby okoliczni mieszkańcy mogli kontemplować tutaj Boga Trójjedynego. 

 

Nawiązując do uroczystości dnia, oraz bliskiej kanonizacji bł. Stanisława Papczyńskiego, bp Janocha powiedział, że to właśnie święci pokazują nam źródło miłości Ojca, Syna i Ducha Świętego.

 

Po mszy świętej i nabożeństwie majowym pielgrzymi modlili się przy grobie założyciela Zgromadzenia Księży Marianów, zwiedzali muzeum i uczestniczyli w agapie.  

 

Kanonizacja bł. Stanisława Papczyńskiego będzie miała miejsce w Rzymie, 5 czerwca tego roku.