Czemu wzięta do nieba?

Jeśli Maryja była zawsze w życiu tak intymnie zjednoczona z Jezusem, nie powinno nas dziwić ani Jej wzięcie do nieba z ciałem i duszą, ani Jej zaangażowanie w niebie jako powszechnej pośredniczki wszelkich łask.

Jeśli potrzebował Jej Bóg, aby ukształtować Swoje ciało i żyć w Jej łonie przez dziewięć miesięcy, rosnąć przytulonym do Jej piersi, uczyć się chodzić trzymając się silnie Jej dłoni, uczynić pierwszy cud na Jej prośbę i mieć Ją obok siebie, kiedy umierał na krzyżu, jakże miałby Jej nie mieć w niebie?

Jeśli Maryja na ziemi zawsze czyniła wolę Boga, czyż nie będzie upodobaniem Boga czynić Jej wolę w niebie?

S. M. Iglesias

teksty pochodzą z książki: "Z Maryją na co dzień - Rozważania na wszystkie dni roku"
(C) Copyright: Wydawnictwo SALWATOR,   Kraków 2000
www.salwator.com