logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Maryja należy do Ewangelii
materiał własny
 


Maryja należy do Ewangelii

Cześć oddawana Maryi stalą się prawie cechą rozpoznawcza pobożności katolickiej. Niekatolicy wyrażają często obawę, by katolicka pobożność maryjna nie przeważyła tak dalece, że powstałoby niebezpieczeństwo usunięcia w cień Chrystusa. Czy Maryja ma swoje miejsce w Ewangelii?

Przede wszystkim chrześcijanie ewangeliccy lękają się, że cześć oddawana Maryi może przyćmić wiarę w Jezusa Chrystusa, jedynego Pośrednika między Bogiem a ludźmi. Nie można zaprzeczyć, że pojawiła się i pojawia fałszywa przesada w pobożności maryjnej. Ale istnieje też ciasnota nie pojmująca, że Maryja ma swoje miejsce w apostolskim wyznaniu wiary ("...narodził się z Maryi Dziewicy"), ponieważ ma je w Ewangelii. Gdy wyodrębniamy Maryję spośród wszystkich kobiet, spośród ludzi, i oddajemy Jej cześć, to naśladujemy wówczas samą Ewangelię. Ona stanowi punkt wyjścia. W niej uczczono Maryję w taki sposób, jakiego nie doświadczył żaden człowiek. Wystarczy np. przeczytać, co pisze św. Łukasz (l, 26 nn.) o zwiastowaniu Matce Bożej. Anioł nazywa Maryję "obdarzona łaską" lub "pełna łaski", "błogosławiona między niewiastami", mówi, że będzie matką Syna Bożego.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
Fr. Justin
Słyszy się pytanie: Czy można myśleć o Bogu pełnym dobroci, że chce On wiecznej męki potępionych? Jak pogodzić kazania o piekle, budzące strach i wywierające presje psychiczną na słuchaczy, z radosnym przepowiadaniem Ewangelii?
 
Krzysztof Osuch SJ
Maryja nie od razu pojęła całą głębię Tajemnicy, w której uczestniczy! Anioł stara się Jej dopomóc w otwarciu się na niepojęty Zamysł Boga. Mówi Jej zatem o Elżbiecie, dla której Bóg niemożliwe uczynił możliwym: Poczęła w starości syna. Archanioł Gabriel przypomina też Maryi podstawową prawdę o Bogu, dla którego nie ma nic niemożliwego. Czy nie podobnie rzecz się ma z każdym powołaniem, które dociera do nas od Boga? 
 
o. Gabriel od św. Marii Magdaleny
Dzisiejsze czytania podają nam rozważanie o pokorze, tym bardziej potrzebnej, im mniej ta cnota jest rozumiana i praktykowana. Stary Testament (I czytanie: Syr 3, 17-18. 20. 28-29) również mówi o jej konieczności – tak w obcowaniu z Bogiem jak i z bliźnim: „O ile wielki jesteś, o tyle się uniżaj, a znajdziesz łaskę u Pana” (tamże 18). Pokora człowieka nie polega na zaprzeczaniu własnym zaletom, lecz na uznaniu, że one są wyłącznym darem Boga; stąd wynika, że im ktoś jest „większy”, czyli bogatszy w zalety, tym bardziej winien upokarzać się uznając, że wszystko dał mu Bóg. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS