Cel stworzenia
W biblijnym opisie stworzenia czytamy, że dnia siódmego Bóg odpoczął po dziele, którego dokonał (por. Rdz 2,2). Czy znaczy to, że Bóg "zmęczył się" swą pracą?
Aboslutnie nie. Chodzi o myśl, że ostatecznym celem stworzenia jest chwała Boża. Stad św. Paweł apostoł pisze, że całe stworzenie z upragnieniem w bólach rodzenia oczekuje objawienia się synów Boga, to znaczy chwały pełni królestwa Bożego (por. Rz 8, 19-24). Pierwsze stworzenie ukierunkowane jest na nowe niebo i na nowa ziemię (por. Ap 21, l) i osiągnie pełnię, kiedy Bóg będzie już "wszystkim we wszystkich" (l Kor 15, 28). Stworzenie przedstawia zatem proces wciąż jeszcze nie zamknięty, otwarty ku przyszłości, która jest dla człowieka sam Bóg. Sens stworzenia otwiera się nam ostatecznie dopiero w Jezusie Chrystusie. Chrześcijanin może poznać w Jezusie Chrystusie Tego, który jest zjednoczeniem i pełnią wszystkiego, co jest na niebie, i co jest na ziemi (por. l, 10).
Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/
Czasami może się w nas zrodzić wrażenie, że jakakolwiek forma powrotu do przeszłości to marnotrawienie czasu. Lepiej skoncentrować się na chwili obecnej i wpatrywać się w przyszłość, niż wciąż odwracać się za siebie. Tymczasem, w życiu zdarzają się takie momenty, które mają decydujące znaczenie dla całokształtu rozwoju człowieka. Bez ich stałego uobecniania i realizowania pośród zmiennych kolei losu, nie ma również mowy o autentycznym postępie na drodze do Boga.